Wyspa

Okładka książki Wyspa Adrian McKinty
Okładka książki Wyspa
Adrian McKinty Wydawnictwo: Agora kryminał, sensacja, thriller
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Tytuł oryginału:
The Island
Wydawnictwo:
Agora
Data wydania:
2022-06-01
Data 1. wyd. pol.:
2022-06-01
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788326839276
Tłumacz:
Jan Kraśko
Tagi:
wyspa rodzina strach polowanie prześladowcy śmierć walka manipulacja
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
353 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1636
648

Na półkach: , ,

Atmosfera była tak gęsta, że można ją było nożem kroić.
Napięcie nie opuszcza, ani na moment. Takie to było intensywne. W każdej chwili mogło coś pójść nie tak. Praktycznie cały czas im coś groziło i ciężko było sobie wyobrazić jak oni się z tej sytuacji uratują.
Jazda bez trzymanki, polecam.

Atmosfera była tak gęsta, że można ją było nożem kroić.
Napięcie nie opuszcza, ani na moment. Takie to było intensywne. W każdej chwili mogło coś pójść nie tak. Praktycznie cały czas im coś groziło i ciężko było sobie wyobrazić jak oni się z tej sytuacji uratują.
Jazda bez trzymanki, polecam.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
473
436

Na półkach:

❗TW: brutalne opisy, próba gwa*tu, śmiertelny wypadek samochodowy, broń, przemoc

Zaczęłam ją nie wiedząc nic poza tym, że ludzie utkną na wyspie i będą walczyli o życie. Lubię ten motyw i zaskoczyło mnie jak dobrze tutaj wyszedł. Czuć było emocje bohaterów - ich rozterki przy podejmowaniu różnych decyzji, napięcie między dziećmi a nową partnerką ich ojca, strach i walkę z czasem.

Co do bohaterów, a konkretnie jednego, Owen miał autyzm (mam nadzieję, że dobrze pamiętam) i moim zdaniem zostało to dobrze przestawione i jednocześnie fajnie wplecione w fabułę, bo przyczyniło się do plot twistu, o którym wspominam niżej.

Właściciele wyspy cechowali się brutalnością i ta brutalność (nie jakaś mocna, bo jednak to thriller, a nie krwawy horror) była obecna od początku do końca. Przy tym nawet dzieci nie były oszczędzane.

Podobały mi się też plot twisty, a najlepszy był zdecydowanie ten, który odkrył prawdziwą twarz jednego z bohaterów i decyzja jaką w związku z tym podjęli inni. Naprawdę nie spodziewałam się czegoś takiego.

❗TW: brutalne opisy, próba gwa*tu, śmiertelny wypadek samochodowy, broń, przemoc

Zaczęłam ją nie wiedząc nic poza tym, że ludzie utkną na wyspie i będą walczyli o życie. Lubię ten motyw i zaskoczyło mnie jak dobrze tutaj wyszedł. Czuć było emocje bohaterów - ich rozterki przy podejmowaniu różnych decyzji, napięcie między dziećmi a nową partnerką ich ojca, strach i walkę z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
798
360

Na półkach:

Jeśli czytając/słuchając książkę przed oczami migają mi klatki filmu na jej podstawie, to jest dobrze!
I tak było przy "Wyspie". Walka o życie, walka o przetrwanie, poznanie prawdy o idealnym mężu i ojcu w tak ekstremalnych warunkach albo umocni albo zabije. Sprawdź jak potoczyły się losy pewnej patchworkowej rodziny na australijskiej wyspie.

Jeśli czytając/słuchając książkę przed oczami migają mi klatki filmu na jej podstawie, to jest dobrze!
I tak było przy "Wyspie". Walka o życie, walka o przetrwanie, poznanie prawdy o idealnym mężu i ojcu w tak ekstremalnych warunkach albo umocni albo zabije. Sprawdź jak potoczyły się losy pewnej patchworkowej rodziny na australijskiej wyspie.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
57
14

Na półkach:

Początkowo trochę odpychał mnie "cringe" i nieśmieszne żarty, jednak dalsze strony wciągnęły mnie w historię. Polecam!

Początkowo trochę odpychał mnie "cringe" i nieśmieszne żarty, jednak dalsze strony wciągnęły mnie w historię. Polecam!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
170
57

Na półkach:

Zanim zabrałem się za "Wyspę", widziałem różne opinie na temat tej książki, ale opis wydał mi się na tyle intrygujący, że postanowiłem sam sprawdzić o czym jest ta historia.
Tom jest wdowcem z dwójką dzieci. Nie przepadają one za jego nową żoną Heather, która jest młodsza od niego o kilkanaście lat. Postanawia w ramach wyjazdu na konferencję lekarzy w Australii zabrać ze sobą rodzinę. Tom liczy na to, że ten wypad zbliży ich do siebie.
Podczas zwiedzania Dutch Island, czyli prywatnej wyspy dochodzi do wypadku. W wyniku niefortunnego biegu wydarzeń, rodzina popada w konflikt z klanem O'Neillów, którzy stworzyli tam miejsce wyjęte spod prawa. Sytuacja robi się na tyle groźna, że Heather i jej bliscy będą musieli walczyć o przetrwanie.
Książkę czyta się jak scenariusz filmu przygodowego ze sporymi elementami thrillera. Dostajemy tu sporo akcji i klimat niepokoju. Momentami jest to trochę naiwne, ale idealnie pasuje do konwencji. To ten typ fabuły, gdzie nie nudzisz się nawet przez moment, bo tempo wydarzeń na to nie pozwala. Bohaterowie nie mają chwili wytchnienia, co sprawia, że książkę pochłania się ekspresowo. Jeśli szukasz rozrywki w postaci niebezpiecznej przygody, w miejscu, gdzie nie obowiązuje prawo, sięgnij śmiało po "Wyspę" autorstwa Adriana McKinty. Ciągłe napięcie, emocje i poczucie niepewności nie do końca rekompensują trochę zbyt słabo przedstawionych bohaterów, ale jestem w stanie zrozumieć dlaczego tak jest. Gdyby autor więcej miejsca poświęcił na zgłębienie historii każdego z bohaterów to przy takim natężeniu akcji, ciężko by się to czytało. Uważam, że to intrygujący i wciągający, lecz nie pozbawiony drobnych mankamentów tytuł. Polecam sprawdzić, bo to ciekawa pozycja.

Zanim zabrałem się za "Wyspę", widziałem różne opinie na temat tej książki, ale opis wydał mi się na tyle intrygujący, że postanowiłem sam sprawdzić o czym jest ta historia.
Tom jest wdowcem z dwójką dzieci. Nie przepadają one za jego nową żoną Heather, która jest młodsza od niego o kilkanaście lat. Postanawia w ramach wyjazdu na konferencję lekarzy w Australii zabrać ze...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
513
134

Na półkach: ,

Heather wraz z mężem i jego dziećmi jedzie do Australii. Potem chcąc zrobić parę zdjęć dzikich zwierząt docierają na prywatną wyspę, gdzie muszą walczyć o przetrwanie.
Żeby książka była ciekawa musi spełniać dwa podstawowe warunki : musisz polubić bohaterów i im kibicować, a po drugie wierzyć, że to co czytasz ma sens, że to co się dzieje w książkowym świecie jest racjonalne. Moim zdaniem tu tak nie było. Zacznijmy od najbardziej moim zdaniem absurdalnej rzeczy: Jaki człowiek dobrowolnie jedzie z innymi ludźmi na wyspę bez powiadamiania kogokolwiek? Oni mieli telefony komórkowe czemu do kogoś nie napisali? Główna bohaterka wzbudza moją antypatie, czarny charakter to właściwie jakiś niezdecydowany człowiek. A już końcówka mnie rozwaliła. Miałam dać 4/10 ale końcówka była tak przekombinowana, że całość zasłużyła na 3.

Heather wraz z mężem i jego dziećmi jedzie do Australii. Potem chcąc zrobić parę zdjęć dzikich zwierząt docierają na prywatną wyspę, gdzie muszą walczyć o przetrwanie.
Żeby książka była ciekawa musi spełniać dwa podstawowe warunki : musisz polubić bohaterów i im kibicować, a po drugie wierzyć, że to co czytasz ma sens, że to co się dzieje w książkowym świecie jest...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
151
75

Na półkach:

Autor nie bierze jeńców. Bez zbędnych słów akcja nabiera tempa od pierwszych stron. Daje 8 ,dobrzy zwyciężają.

Autor nie bierze jeńców. Bez zbędnych słów akcja nabiera tempa od pierwszych stron. Daje 8 ,dobrzy zwyciężają.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
261
120

Na półkach: , ,

Lubicie książki, w których toczy się walka o przetrwanie? Do tego walka mająca miejsce na wyspie, gdzie żar leje się z nieba, brakuje pożywienia, wody pitnej, a jedyni jej mieszkańcy są pozbawieni jakichkolwiek hamulców? Jeśli tak, to „Wyspa” Adriana McKinty - jest dla Was 😁

Heather, Tom i dwójka jego dzieci wyruszają na wycieczkę do Australii. Ma ona na celu umocnienie więzi między dziećmi a niewiele starszą od nich macochą.
Zupełnie nieplanowanie trafiają na wyspę Dutch Island, która jest odcięta od cywilizacji. Chcą tylko zobaczyć coś, co jest niedostępne dla zwykłych turystów i wrócić do miejsca docelowego. Niestety dochodzi do tragicznego w skutkach wypadku. Bohaterowie są zmuszeni poznać klan O’Neillów, społeczność zamieszkującą rajską wyspę.
Powrót wydaje się jakby niemożliwy, pozostaje walka o przetrwanie..

Niepokojąca, pełna strachu i desperacji książka! Ukazująca jak wiele jest się w stanie zrobić, by przeżyć.

Może nie była to lektura idealna, ale podobała mi się. Była inna od tych, po które zazwyczaj sięgam.

Lubicie książki, w których toczy się walka o przetrwanie? Do tego walka mająca miejsce na wyspie, gdzie żar leje się z nieba, brakuje pożywienia, wody pitnej, a jedyni jej mieszkańcy są pozbawieni jakichkolwiek hamulców? Jeśli tak, to „Wyspa” Adriana McKinty - jest dla Was 😁

Heather, Tom i dwójka jego dzieci wyruszają na wycieczkę do Australii. Ma ona na celu umocnienie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
64
20

Na półkach:

Czytając tę książkę czułam jakbym oglądała świetny film akcji. Mimo, że wszystko toczy się na jednej wyspie, to nie sposób było się nudzić. Ciągle emocje, zwroty akcji, niespodzianki, dzięki czemu książkę pochłonęłam w dwa wieczory

Czytając tę książkę czułam jakbym oglądała świetny film akcji. Mimo, że wszystko toczy się na jednej wyspie, to nie sposób było się nudzić. Ciągle emocje, zwroty akcji, niespodzianki, dzięki czemu książkę pochłonęłam w dwa wieczory

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
485
378

Na półkach:

Skaranie boskie, książka opiera się w 90% na samych głupich dialogach i bezsensownej ucieczce. Fabuła jest tak śmieszna, że nic tylko śmiać się można. Dla mnie historia bez większego ładu i składu.

Skaranie boskie, książka opiera się w 90% na samych głupich dialogach i bezsensownej ucieczce. Fabuła jest tak śmieszna, że nic tylko śmiać się można. Dla mnie historia bez większego ładu i składu.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    399
  • Chcę przeczytać
    329
  • Posiadam
    67
  • 2022
    34
  • 2023
    13
  • Audiobook
    8
  • Teraz czytam
    6
  • Ulubione
    5
  • Audiobooki
    5
  • 2024
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wyspa


Podobne książki

Przeczytaj także